Upadłość konsumencka - przewidywane zmiany

Tzw. upadłość konsumencka jest jednym ze sposobów wyjścia z trudnej sytuacji przez dłużników, którzy utracili zdolność do regulowania swoich zobowiązań. Co istotne, możliwość skorzystania z omawianej instytucji dotyczy także sytuacji gdy dłużnik ma tylko jednego wierzyciela oraz byłego przedsiębiorcy. W 2017 r. w Monitorze Sądowym i Gospodarczym opublikowano ogłoszenia o upadłości konsumenckiej wobec ponad 5500 osób co świadczy o ciągłym wzroście liczby dłużników zainteresowanych takim sposobem „wyjścia z długów”. Z drugiej jednak strony jak podaje Ministerstwo Sprawiedliwości na stronie www.ms.gov.pl/pl/informacje/news,10197,skuteczna-pomoc-dla-zadluzonych–przelom-w.html „obecnie sądy oddalają nawet połowę wniosków o ogłoszenie upadłości konsumenckiej”.

Upadłość konsumencka ma dwie zasadnicze funkcje, tj. oddłużenie niewypłacalnego dłużnika poprzez umorzenie całości lub części jego długów, oraz o czym często zapominają dłużnicy, przynajmniej częściowe odzyskanie należności przez wierzycieli. Umorzenie zobowiązań w całości jest możliwe jednakże musi za tym przemawiać osobista sytuacja upadłego, z której wynika w sposób oczywisty, że nie będzie on zdolny do dokonania jakichkolwiek spłat zobowiązań w przyszłości. W praktyce, częściej umorzenie dotyczy jedynie części zobowiązań, tj. tych które nie zostały ujęte w ramach narzuconego przez sąd do realizacji przez upadłego planu spłaty.

Ogłoszenie upadłości rodzi dla dłużnika bardzo doniosłe skutki. Najistotniejsze z nich polegają na przekształceniu całego majątku dłużnika w „masę upadłości” zarządzaną przez syndyka, w skład której wchodzi co do zasady również wynagrodzenie za pracę upadłego.

Z uwagi na przedstawioną powyżej funkcję windykacyjną oraz konsekwencje ogłoszenia upadłości dla dłużnika Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad zmianami ustawy ukierunkowanymi na umożliwienie większej liczbie dłużników skorzystania z w/w instytucji, a przy tym usprawnieniu i przyśpieszeniu samego postępowania. Jak wskazuje Ministerstwo „sąd nie będzie już na wstępie badał przyczyn niewypłacalności. Do ogłoszenia upadłości wystarczy samo stwierdzenie, że dłużnik jest niewypłacalny, bo najczęściej oznacza to, że potrzebuje on pomocy w powrocie do normalnego życia”.

Należy pozytywnie odnieść się do proponowanych zmian. Wciąż zbyt duża liczba wniosków podlega oddaleniu, a jak dotychczas nie wykształciło się jednolite orzecznictwo w kwestii ustalenia przyczyn zaistniałej niewypłacalności.

Zanim jednak zmiany zostaną wprowadzone w życie, w obecnym stanie prawnym warto aby przed złożeniem wniosku, dłużnik dokonał analizy czy instytucja upadłości konsumenckiej jest jedynym sposobem zmiany sytuacji majątkowej czy też weryfikacja swojej sytuacji materialnej, zdolności zarobkowych, istnienia, wymagalności i zasadności roszczeń wierzycieli nie uzasadnia podjęcia czynności ukierunkowanych na wyjście z zadłużenia bez potrzeby składania wniosku upadłościowego. Dopiero rzetelna analiza pozwoli na podjęcie racjonalnej decyzji w kwestii skorzystania z instytucji upadłości konsumenckiej.

Więcej artykułów

No posts found!